Co musisz mieć w apteczce:
- środek w czopkach, np. paracetamol dla dzieci (czyli w mniejszej dawce),
- maść lub krem z antybiotykiem, np. neomecyna (na zadrapania),
- woda utleniona,
- krem z hydrokortyzonem - czasami dziecko ma zmiany na skórze, które trzeba posmarować hydrokortyzonem, sprawdzone przeze mnie,
- krem ochronny z filtrem w zależności od pogody, pory roku,
- fiolet - do przecierania pępowiny,
- łyżeczka z miarką, najlepiej strzykawka do podawania leków,
- sterylne bandaże, gaziki i plastry,
- gruszka lub aplikator - polecam aplikator,
- nawilżacz powietrza,
- termometr elektroniczny,
- mała latarka
WSZYSTKO O DZIECIACH!
Szukaj w Internecie
czwartek, 29 września 2011
środa, 28 września 2011
W oczekiwaniu na narodziny dziecka - ZAKUPY :)
1. Pokój dziecka - w moim przypadku jest to nasza sypialnia, jestem przeciwnikiem przeprowadzania dziecka w szóstym miesiącu życia do osobnego pokoju! aczkolwiek moje dzieci mają swój pokój do zabawy i do popołudniowej drzemki.
Przed narodzinami należy przygotować kilka rzeczy, m.in.:
- łóżeczko, materac, blat do przewijania, pościel (najlepiej z ochraniaczem),
- wanienka (wraz z wkładem),
- pojemnik na brudne pieluchy,
- leżaczek,
- elektroniczna niania,
- wózek - trzeba zwrócić uwagę, aby w wózku była opcja spacerówki w dwóch kierunkach,
- fotelik do samochodu,
- nosidełko - w moim przypadku bardzo wykorzystane,
- pozytywka do powieszenia nad łóżeczkiem (uspokaja dziecko),
- ozdoby na ścianę - nadają klimat :)
- rożek.
2. Przybory toaletowe:
- komplet ręczników,
- kosmetyki (płyn do kąpieli, mleczko do pielęgnacji, szampon) - polecam firmy HIPP,
- szczotka do włosów, obcinaczki.
- pieluchy tetrowe (przynajmniej 5 szt.)
3. Rzeczy, mam na myśli ubrania:
- body w całości rozpinane (moim zdaniem lepsze od koszulek) - 4-5 szt.
- śpiochy - 4-5 szt,
- kaftaniki (moim zdaniem w zależności od pory roku) - 3-4 szt,
Kilka ważnych uwag:
ROBIĄC ZAKUPY ZWRÓĆ UWAGĘ NA PORĘ ROKU!
NIE KUPUJ UBRAŃ MNIEJSZYCH OD ROZMIARU 56!
Przed narodzinami należy przygotować kilka rzeczy, m.in.:
- łóżeczko, materac, blat do przewijania, pościel (najlepiej z ochraniaczem),
- wanienka (wraz z wkładem),
- pojemnik na brudne pieluchy,
- leżaczek,
- elektroniczna niania,
- wózek - trzeba zwrócić uwagę, aby w wózku była opcja spacerówki w dwóch kierunkach,
- fotelik do samochodu,
- nosidełko - w moim przypadku bardzo wykorzystane,
- pozytywka do powieszenia nad łóżeczkiem (uspokaja dziecko),
- ozdoby na ścianę - nadają klimat :)
- rożek.
2. Przybory toaletowe:
- komplet ręczników,
- kosmetyki (płyn do kąpieli, mleczko do pielęgnacji, szampon) - polecam firmy HIPP,
- szczotka do włosów, obcinaczki.
- pieluchy tetrowe (przynajmniej 5 szt.)
3. Rzeczy, mam na myśli ubrania:
- body w całości rozpinane (moim zdaniem lepsze od koszulek) - 4-5 szt.
- śpiochy - 4-5 szt,
- kaftaniki (moim zdaniem w zależności od pory roku) - 3-4 szt,
Kilka ważnych uwag:
ROBIĄC ZAKUPY ZWRÓĆ UWAGĘ NA PORĘ ROKU!
NIE KUPUJ UBRAŃ MNIEJSZYCH OD ROZMIARU 56!
Karmienie piersią
KARMIENIE PIERSIĄ
Jak wiadomo nie ma nic lepszego, zdrowszego dla noworodka a później niemowlęcia jak mleko matki. Mojego syna karmiłam do 14 miesiąca życia, następnie przeszłam na mleko modyfikowane BEBIKO i po dziś dzień mój synek pije to mleko. Mój synek w tej chwili skończył 31miesięcy i planuje podawać mu do ukończenia trzech latek, następnie przejdę na mleko krowie. Prawdopodobnie dlatego, że tak długo karmiłam mój synek nie ma alergii, a jest w grupie ryzyka, dlatego, że jeden z rodziców ma AZS. W tej chwili karmię piersią córeczkę i będę ją karmić co najmniej do 12 lub 13 miesiąca. Wiadomo jest, że dłużej nie powinno się karmić z kilu prozaicznych powodów, np. dziecko im jest większe będzie domagało się piersi w miejscach publicznych, albo na imieninach np. u babci jest to dyskomfortowe. Jeszcze jedna bardzo ważna uwaga...gdy miałam odstawić od piersi synka wszyscy znajomi mówili :) musisz to zrobić od razu, drastycznie, itd. słuchajcie w moim przypadku okazało cię to nie do zrobienia :( może to i dobrze..u mnie proces przejścia na butelkę trwał trzy dni: pierwszego dnia "walczyłam" z synkiem zgodnie z instrukcjami znajomych, dawałam tylko herbatkę, o trzeciej w nocy poddałam się :( drugiego dnia dawałam na zmianę herbatkę wieczorem po dwóch trzech godzinach pierś, następnie znowu herbatkę (to już była nad ranem :) Trzeciego dnia mój synek dostał wieczorem mleko z butelki, w nocy herbatkę i rano mleczko z butelki. W przypadku mojej córeczki postąpię tak samo :)
Udowodnione jest naukowo ( co potwierdzają różnego rodzaju publikacje), że karmienie piersią ma mnóstwo zalet, o których wcześniej nie napisałam i w tym momencie chciałabym je przytoczyć, np:
- Lepsze trawienie - niemowlęta karmione piersią rzadziej cierpią z powodu gazów i nadmiernego ulewania (sprawdziłam PRAWDA :)
- Przeciwdziała alergiom - niemowlęta prawie nigdy nie są uczulone na mleko matki, noworodek może być wrażliwy na coś co zjadła i co przeszło do pokarmu, jednak samo mleko jest zawsze dobrze tolerowane. Wiele badań wskazuje także, że dzieci karmione piersią są mniej narażone na zachorowanie na astmę, AZS, czy inne alergie.
- Jest bezpieczniejsze - jest zawsze dobrze przygotowane, ma odpowiednią temperaturę, nie psuję się, jednak trzeba pamiętać o prawidłowej diecie matki!!
- Spokojny brzuszek - mleko matki posiada naturalne właściwości przeczyszczające i jest łatwiej trawione.
- Zapobiega infekcjom - w mleku matki jest duża dawka przeciwciał wzmacniających odporność na choroby, po prostu, dziecko rzadziej choruje na przeziębienia, zakażenia dolnego odcinka dróg oddechowych czy układu moczowego.
- Mniejsze ryzyko wystąpienia rumienia pieluszkowego.
- Otyłość - im dłużej dziecko jest karmione piersią tym mniejsze jest prawdopodobieństwo wystąpienia otyłości. W mleku matki jest właściwa liczba kalorii, dziecko karmione piersią pije tak długo dopóty czuje, że jest pełne, natomiast dziecko karmione butelkę piję dopóki nie widać dna butelki :)
- Rozwija umysł - według niektórych badań, dzieci karmione piersią są inteligentniejsze.
- Zadowolenie ze ssania.
- Lepszy rozwój jamy ustnej.
- Wygoda.
- Oszczędność.
- Szybszy powrót do dobrej formy.
- Ułatwione karmienie w nocy.
- Silna więź matki z dzieckiem.
- Ułatwione karmienie nocne.
- Kontrola wypitego mleka.
- Mniejsze obciążenie matki.
- Większy udział ojca.
Coś nie coś o mnie :)
Witam na moim blogu!
Postanowiłam założyć bloga, aby pomóc matkom, może też i ojcom w opiece nad dziećmi. W moim blogu umieszczam informacje zaczerpnięte z różnych źródeł, przede wszystkim z książek i własnych doświadczeń, gdyż jestem matką dwojga dzieci w wieku dwóch lat i dziewięciu miesięcy. W związku z czym mam już pewne doświadczenie.
Zapraszam do czytania moich postów.
Postanowiłam założyć bloga, aby pomóc matkom, może też i ojcom w opiece nad dziećmi. W moim blogu umieszczam informacje zaczerpnięte z różnych źródeł, przede wszystkim z książek i własnych doświadczeń, gdyż jestem matką dwojga dzieci w wieku dwóch lat i dziewięciu miesięcy. W związku z czym mam już pewne doświadczenie.
Zapraszam do czytania moich postów.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)